MASA KULTURY 82 – AKCJA DZIOBAK OKO SAURONA

Kwiecień 13th, 201556 komentarzy

druzyna

Akcja. Helikopter, guzik turbo i do przodu.

10 lat temu skazali ich za podcast, którego nie nagrali. Z aresztu uciekli do podziemi. Nadal poszukiwani przez rząd, utrzymują się jako podcasterzy. Jeśli chcesz posłuchać podcastu, którego nikt nie potrafi dla Ciebie nagrać i potrafisz ich odnaleźć odsłuchaj drużynę Masy Kultury.

POBIERZ 82 ODCINEK PODCASTU MASA KULTURY, TUTAJ

 

Zapraszamy do dołączenia do Grupy Masy Kultury na Facebooku, o tutaj

Więcej Tomka Pstrągowskiego – niezatapialni.pl

Więcej horrorów Jerrego – jerrystales.blogspot.com

Więcej Mako New – poczytajmimako.blogspot.com

A wzór na koszulkach Masy Kultury wygląda tak:

tomek_small_fb

W tle podcastu użyto muzyki Kevina MacLeoda (incompetech.com)

Archiwum podcastów znajdziecie tutaj. Zapraszam też, do subskrybowania nas na iTunes.

« DZIEŃ DOBRY MASA KULTURY 81
SZYBCY I WŚCIEKLE ŹLI 7 »

Categorized Under

główna podcast

Post tags

About Michał Kowal

Ojciec założyciel. Fan popkultury, były dziennikarz. Nagrywa i montuje podcast. Uwielbia grać, czytać i oglądać filmy. Zakochany po uszy w spaghetti westernach Sergio Leone, Indianie Jones i Powrocie do Przyszłości.KONTAKT masakultury@gmail.com

» has written 217 posts

  • tomashi81

    A ja sie pytam gdzie sie podział Niesmiertelny
    https://www.youtube.com/watch?v=SnJt9p-sHho
    i Gwiezdna Eskadra
    https://www.youtube.com/watch?v=2HLeLEmp1AY

  • tomtom
  • igimat

    Niestety Tomek przekonał mnie przypomnieniem Setha Gecko i muszę zagłosować na Clooneya. To jest twardziel a nie galareta jak Tom Cruise. A całkowicie się nie zgadzam się z tak niskim miejscem Knight Ridera, to był świetny serial :)

  • POLIP

    He, a ja się zawsze przy okazji wspominania epickich seriali z lat ’90 zastanawiam, czy one były takie dobre, czy po prostu targa nami nostalgia do czasów dawno minionych – i za każdym razem wychodzi na to, że obie opcje wchodzą w grę. Raz, że oglądaliśmy to wszystko będąc beztroskimi osobnikami i dziwnym nie jest, że kojarzą się one fantastycznie i przyjemnie, a dwa – one naprawdę były super, nawet jeśli mocno przeginały pałęcję w dowolnej kwestii. Motorówka-TARDIS z wnętrzem niczym garaż? Super fura? Super cokolwiek? Oglądałbym nadal!

    Co do pojedynku, teledysk Kung Fury dobitnie uświadomił mi, że Hoff to ta ikona i kropka. A film zapowiada się ultra świetnie, taki Blood Dragon dla kina.

    Pamiętam, że był serial o policjantach na rowerach – te rowery nie były wprawdzie super, ale za to policjanci byli.

    Z rzeczy, o których nie wspominaliście, to ja jeszcze oglądałem Misję w czasie. Czaderskie intro i równie czaderski nochal!

    https://www.youtube.com/watch?v=t4oYs1aTD-4

    • POLIP

      Tak sobie przeglądam YT i czołówki ze starych seriali i jeszcze trafiłem na to. Wygląda jak pornol w klimacie superhero, a przy okazji jest totalną zrzyną z Batmana, ale i tak trochę oglądałem. :D

      https://www.youtube.com/watch?v=i5LhB2X0cuA

    • POLIP

      Kontynuując odpowiadanie sam sobie. :) Popłuczyny po Knight Riderze. Wszyscy aktorzy tam byli fatalni (zauważałem to nawet jako dzieciak, więc musieli być tragiczni), dwa motory sklejały się ze sobą i zmieniały magicznie w samochód, za to była epicka czołówka z narracją (wiadomix!) i samolot-baza, sto lat przed SHIELDami!

      https://www.youtube.com/watch?v=2i57eHbiCd0

    • Jasna sprawa! Definicja gówna, to była :)
      Ja najbardziej pamiętam z tego:
      – laski,
      – samolot bazę
      – karabiny, które przestawały działać po strzale z EMP (LOL WUT!?)
      – i występ gościnny Michaela Knighta, któremu było widać tylko plecy, bo producentów nie było stać na Hoffa :D

    • POLIP

      Ja jeszcze kojarzę, że samochód szefa nazywał się Dante, a czarnoskóry bohater miał wielką czarną półciężarówką, co w ogóle nie było rasistowskie. :) Blondyna jeździła jednym z motorków, a drugim długowłosy gość-cwaniaczek, a czarnowłosa grała też chyba w późniejszych sezonach Strażnika Teksasu. Ale największym moim problemem było to, jak już pisałem, JAK DO CHOLERY DWA MOTORY SKLEJAŁY SIĘ W SAMOCHÓD ZUPEŁNIE DO NICH NIEPODOBNY I DWA RAZY WIĘKSZY – czyżby technologia Groma? Ale i tak się oglądało, no. :>

    • Pamiętam ten hologram z saksofonem. Złe to było. Bardzo złe :)

    • POLIP

      Oczywiście nikt nigdy się nie zorientował, że to hologram, bo przecież grał na saksofonie. xD Zresztą, sam pomysł ukradli z Vipera, a całą resztę od Batmana – poza lataniem, bo czemu gość w plastikowej zbroi nie miałby latać? Złe, oj bardzo złe… :P

  • Danio

    No proszę was… jak jakiś gejowaty doktorek i wielkie cycuchy mogą się równać z prawdziwie męskim Davidem Hasselhoffem!? To oczywiste, że głos idzie na niego!

    • Pablo01

      Hoff chyba wygra. Dziwne też, że za argument za Hoffem jeszcze nikt nie podał

  • Absolutnie David Hasselhoff, szczególnie w kontekście wczorajszego teledysku do Kung Fury, zresztą linkowanego poniżej.

    A w kwestii Lolity, o której mówił Tomek – mam wrażenie, że kobiety jednak odbierają tę książkę dokładnie tak, jak ty po tylu latach. Ja też czytałam ją na studiach i zdecydowanie było dla mnie jasne, że mniej tu uwodzenia, a więcej niezdrowej fascynacji dorosłego mężczyzny. Podobnie odczuwały inne dziewczyny, z którymi wtedy rozmawiałam.

    Problem z adaptacjami filmowymi Lolity jest podobny, bo scenariusz też poprowadzony jest z punktu widzenia mężczyzny. A jak sam Tomek się przekonał, łatwo jest wpaść w pułapkę punktu widzenia głównego bohatera – szczególnie jak się nigdy kobietą nie było. ;)

    Ale żeby oddać sprawiedliwość i książce, i samemu Humbertowi, to prawda jak zwykle leży pośrodku. W tym właśnie tkwi piękno dzieła Nabokova, że zostawia duże pole do interpretacji, mocno zależne od tego kim się jest i w jakim momencie życia. Całość jest mocno niejednoznaczna, tak jak niejednoznaczne są relacje międzyludzkie. ;)

  • ribel.

    https://www.youtube.com/watch?v=ZTidn2dBYbY

    David Hasselhoff is thaMan :)

  • Konan064

    Z tych wszystkich seriali oglądałem tylko Mac Gyvera, drużynę A oraz Kit, i już wtedy uważałem to za chałę ;p pierwszym serialem który mi się autentycznie spodobał był Detektyw Monk ;p

    Szymonie, wspominasz że oni tak jeździli od miasta do miasta i pomagali biednym ludziom w potrzebie – to zupełnie jak wiedźmin xD

    Głos przeciwko Pameli, o jak ja tej [censored] nigdy nie lubiłem grrrr… ;p

  • Pablo01

    Co do scenki z kebabem w „Avengers” warto zaznaczyć, że nie było jej w oryginale. Pierwsze pokazy filmowe nie miały jej. Twórcy dokręcili ją później, jako podziękowanie dla fanów za świetne otwarcie na box office. I od tej pory filmy Marvela miały już po dwie scenki: w środku napisów i po napisach. Zapowiadająca nowy film, a druga często nawiązująca do aktualnego filmu ( taki cdn).

    A teraz głosowanie: mój testosteron mówi- głosuj na Pamelę, ale… kurde „Słoneczny Patrol”? Oddaję głos na GC. Jednak ER to był przełomowy serial, a tym serialu GC miał naprawdę świetną rolę.

    Przyznam się szczerze, że seriali było całe mnóstwo i wszystkie ogladałem ( kiedy człowiek miał na to czas?) Z tych co nie wymieniliście to oglądałem też „Niebezpieczne ujęcia”. Fakt sztampowy, jak nie wiem co, ale wejściówka od razu Bonnie Tyler „Holding out for a hero” i po prostu wiesz, że musisz to oglądać. Jak ktos nie zna mówię o tym serialu.
    https://www.youtube.com/watch?v=XXgIIp29RJ8

    Nie mogę zapomnieć też o „Buffy: Postrach wampirów”. Fakt, że to już lata 97/98, ale jeszcze lata 90.

    Z innych seriali to:
    – „Gliniarz i prokurator” (pamiętacie?)
    – „Nikita”
    – i jako dzieciak wtedy „Power Rangers” (nie ma się czego wstydzić, ale to takie oszustwo, bo w tamtych czasach takich seriali dla młodych było sporo)

    Ale i tak numer jeden jest dla mnie „Z Archiwum X”. Mam ten luksus, że oglądałem wszystkie sezony i nie muszę sobie powtarzać. I nie pamiętam zbyt dobrze, ale był tez taki serial „Mroczne niebo” i nie wiem czy nie był spin-offem „Z Archiwum X”. Tylko, że wykorzystywali tam motyw z tymi kosmitami coś al’a facehugger tylko, że były w krtani.

    • Niebezpieczne ujęcia – dobre było. I ten motyw ze zmianą bohatera po śmieci aktora był wzruszający.

      The Dark Skies – to nie był spinoff X, ale zrobiony na kanwie jego popularności. Straszy crap niestety ;)

      Mi się jeszcze przypomniała Brygada Acapulco. Jak ja mogłem o tym zapomnieć w czasie nagrywania! :D Kochałem się w Alison Armitage :)

      https://www.youtube.com/watch?v=imYrnbKDCpY

      No i jeszcze Cobra z amerykańskim Ninją ;)

      https://www.youtube.com/watch?v=JET-GKgMC2A

    • Niebezpiecznie ujęcia! To to miałem na myśli mówiąc w podcaście „Bohater Ostatniej Akcji”. Płakałem jak mi bohatera podmienili na jakieś drewno.

    • Pablo01

      Zauważyliście, że seriale zaczynają się od ekspozycji, a czy pamiętacie jak się kończyły odcinki? Stopklatką.

    • Community w najnowszym sezonie dobrze się z tego nabija.

    • Pablo01

      Community skończyłem oglądać gdzieś na 4 odcinku 2 sezonu. Nie wiem czemu. Jakoś tak wyszło. Kurcze przypomniał mi się jeszcze jeden serial.

      https://www.youtube.com/watch?v=39zqSE4UbNI
      Oglądaliście?

    • Znam, ale nie oglądałem. To było dość tragiczne :D Ale muzyczkę nuciłem nie raz.

      Community – warto wrócić. Najnowszy sezon robiony dla Yahoo jest rewelacyjny. Odcinek o VR musiałem 2 razy pauzować tak ryczałem ze śmiechu :)

    • SajFaj

      O to to, też mnie mało szlag nie trafił za podmianę, aż się odechciewało oglądać, ale tytułowa piosenka to powinna dzisiaj w każdym serialu marvela lecieć (oprócz udanego Daredevila) bo mi strasznie pasuje do konwencji i mam z tego niezły ubaw… Co najdziwniejsze od tamtych czasów lubię głos kobiecy z chrypką, so sexi. I zasadnicze pytanie o to czy będzie czy nie będzie edycja kolekcjonerska t-shirtów z „okiem saurona” z przodu i napisem „przypakuj masę w Poznaniu” z tyłu? Albo lepiej odwrotnie ;). Zresztą gdy tak zmrużyć oczy to i na obecnej by się jakieś zagubione oko znalazło…

    • Albo „Przyjedź do Poznania. Pokażę Ci oko Saurona”.

      Pomyślimy

    • Krzysiek

      Piona za „Brygadę Acapulco” Szymonie! Na każde pojawienie się Alison czekało się… bardzo! ;)
      Ale pierwszą aktorką, w której się podkochiwałem była chyba Glynis Barber z serialu”Dempsey i Makepeace na tropie” ;)))
      Tak, wiem, jestem stary :P

      https://www.youtube.com/watch?v=0EL4L1-jfQc

    • W klimatach policyjnych, to ja byłem raczej z obozu Cagney i Lacey, a później NYPD Blue :)

      https://www.youtube.com/watch?v=FJ-RDj_50oI

    • Krzysiek

      Znam „z widzenia” ale po tytule bym nie skojarzył. A jeśli już jesteśmy przy serialach policyjnych to u mnie często gościł duet „Gliniarz i prokurator”

      https://www.youtube.com/watch?v=rT-Co-YXsFY

    • Wiadomo, wiadomo. Serial z czasów, gdy słowo „Fatman” mogło być jeszcze nawet w tytule serialu :)

      Moja żona ogląda to teraz rano, przed wyjściem do pracy gdy nocuje w hotelu :D

  • tankerus

    Witajcie.Co do pojedynku to Pamela Anderson.A co do seriali według mnie pierwsze miejsce powinien zdobyć Z archiwów X. Nawet był od dzielny kącik w secret service ! I jeszcze pozdrawiam fanów M.A.S.H i tych co się uczyli ciętych ripost od sokolego oka.

  • POLIP

    Wprawdzie na razie przesłuchałem dopiero minutę, ale za nutę z A-Team jestem wspomnieniowo-nostalgicznie kupiony. I tak bym był, ale teraz jestem podwójnie!

  • Dagmara Kuliś

    Dla mnie lata 90. pod względem seriali to MASH i Latający Cyrk Monty Pythona :-D – wiem, że obydwa nie są z lat 90., ale wtedy leciały akurat na dwójce. A z Waszej listy – Żar tropików, Z archiwum X (choć Archiwum oglądałam niedawno – za młodu nie mogłam, bo to straszny serial był ;-)) i Drużyna A (nawet mieliśmy na podwórku drużynę B, bo nasza klatka w bloku była B). W każdym razie fajnie nostalgiczny odcinek – kudosy, tak jak i za ten o kreskówkach :-)

    W poważniejszym tonie – I wojna światowa jest w Zachodniej Europie jest – odwrotnie niż w Polsce – TĄ wojną, o której się myśli, jeśli mówi się „wojna”. A już na pewno w Belgii, gdzie przecież przebiegała właśnie linia frontu, a cała Zachodnia Flandria to były okopy. Polecam wycieczkę do Ypres, Tyne Cot (największy cmentarz żołnierzy Królestwa Brytyjskiego) i w ogóle w te okolicy – robi to naprawdę niesamowite wrażenie. Poza tym wystarczy popatrzeć na zdjęcia robione zaraz po zakończeniu wojny – nic ale to nic się nie ostało. No i nadal rolnicy znajdują na polach 300 ton różnego rodzaju niewybuchów i innych pozostałości (które potem zostawiają przy drodze i zbiera je specjalna jednostka wojska). Z filmów o I wojnie to na pewno „Na zachodzie bez zmian” i „Bardzo długie zaręczyny” – polecam, jeśli nie widzieliście.

    A w bitwie mój głos idzie na doktora Douga, bo to George, bo ER i bo nie jest z Baywatcha :-P

  • Frodo

    Właśnie jestem na 3 sezonie

    Z Archiwum X maraton

  • Gregory Kalemba

    Drużyna A? whaaat? Rozumiem, że można mieć sentyment do tego serialu z lat 80tych (emitowanego w Polsce w 90tych), ale kaman pierwsze miejsce? Najlepszym serialem lat 90tych jest zdecydowanie Z archiwum X i koniec. Nawet w Gone Home widać plakat „I want to believe”, a akcja dzieje się w tych pięknych latach. Drużyna A była głupia, naiwna i już widziałem to jak byłem mały. Czuło się tą drewnianą grę. Na kolejny odcinek z Mulderem i Scully czekało się z niecierpliwością, a inne seriale z lat 80tych, które wymieniliście po prostu się oglądało bo nie było nic innego w TV. BTW zapomnieliście o Ekstradycji ;p.
    Podsumowując świetny podcast i podoba mi się też wariant trzech Amigos. Valiant Hearts świetna gierka. Pamela wygrywa. Programów rozrywkowych ogólnie unikam, bo nie chce stracić resztek rozumu ;).

    • Ekstradycja miała straszny zjazd jakości w późniejszych sezonach.
      A Drużyna A była czaderska i nie mów inaczej, bo naślę na Ciebie pancerny samochód zrobiony z pociętych koszy na śmieci ;)

    • Gregory Kalemba

      Czyli koszulki nie wygram :(. Fakt tylko 1 sezon Ekstradycji był dobry. Zapomniałem wspomnieć o ST Voyager, który był godnym następcą Next Generation. Nie mam nic do Drużyny A, jest taka fajna i lekka że mogliby ją puszczać na CN. Karabiny były jak ze srebra, czad :). Zabawne w latach 80tych były pouczające zakończenie ze sloganem „Badź dobrym człowiekiem, a świat będzie piękny”. Szacun ;)

    • :D Dokładnie tak!

      Voyager był nawet spoko, tylko Berman i Piller trochę za bardzo zafiksowali się na punkcie 7 z 9 i Borga. Ale awaryjny hologram medyczny był kozak! :)

    • Gregory Kalemba

      Widocznie twórcy mieli słabość do Jeri Ryan. Przyznam, że też nie mogłem od niej oderwać oczu jak miała ten kostium pokładowy ST …oh sweet jesus ;). Doktor hologram był moją ulubioną postacią :D

  • Werka

    O, a ja mam pomysł na show telewizyjne całkiem na serio! „jak oni biegają” (gdzieś widziałam wywiad, nie pamiętam z jakim aktorem, który opowiadał, że to trzeba umieć epicko biegać, żeby na filmie to dobrze wyglądało) Jeśli mogą skakać do wody, to czemu nie mają prezentować najlepszych stylów scen ucieczki (albo biegu na ratunek świata). Mogliby biegać polscy aktorzy/aktorki i celebryci (konieczne zbliżenia na poetycko falujący biust), a raz na ileś odcinków, albo w finale, biegłby jakiś światowej klasy aktor kina akcji! Mogliby robić ileś okrążeń i wybieraliby najlepsze ujęcia, tak jak w top gear sławy zasuwają w samochodach. Jak sądzicie? Koszuleczka super, ja bym chętnie przygarnęła, dajcie znać jak będzie cennik.

    • Werka
    • A nie chcesz eSki? Co prawda podstawowy krój męski T, bo mamy jedną na zbyciu :)

    • Werka

      pomyślałam, że ktoś może coś dobrego wymyśli i zarobi jakby bardziej:P ale chętnie, piękne dzięki!

    • to jeszcze nie dziękuj, bo może ktoś bardziej zrobi i będzie trzeba wybierać jak się konkurencja pojawi :P

    • Werka

      to czekam:D

    • W odcinku podpowiadam jak możesz zwiększyć swoje szanse ;)

    • Werka

      czyżby grunt to odpowiednie zdjęcie?:P

    • No wiesz… Obraz jest wart tysiąca słów ;)

    • POLIP

      Werka, na Twoim miejscu nie kusiłbym Szymona, gotów jeszcze pokazać Ci swe OKO SAURONA… Ręce w dół!

    • Ręce nie w dół, tylko na stół! Zboczeńcu! ;)

    • POLIP
    • Nic mi o tym nie wiadomo! Mój prawnik się z Tobą skontaktuje.

    • POLIP

      Wynająłem kancelarię Nelson & Murdock, więc… Więc pewnie nie wygram, ale odwiedzi Cię gość w skarpecie na głowie.