MASA KULTURY 98 – SZYMON V MICHAŁ

Kwiecień 10th, 201643 komentarze

batman

Marmolada v Dżem, Masa v Kultury, Masło v Margaryna.

POBIERZ 98 ODCINEK PODCASTU MASA KULTURY

 

Batman czekał na odpowiednią pogodę. Jak na złość ten dzień był śliczny, a wieczór ciepły i spokojny. Musiał więc przełożyć swoje plany o cały tydzień. W końcu zaczęło padać.  Usatysfakcjonowany Bruce Wayne zatarł dłonie i zjechał windą do jaskini nietoperza. Wybrał najlepszy strój, ten z wbudowanym w kask bat parasolem.

Potem udał się na dach najwyższego budynku w Gotham. Było to łatwe bo budynek był własnością Wayne Enterprises przez co mógł użyć windy. To było o wiele wygodniejsze niż trwająca godzinami bat wspinaczka. Gdy w końcu wdrapał się na szczyt włączył lampę sygnałową i czekał.

Deszcz uderzał o jego kostium. Był pewien, że wyglądał odpowiednio majestatycznie. Czekał. Po chwili pomyślał, o tym czy aby na pewno wyłączył żelazko w bat jaskini. Na całe szczęście mógł zawsze zadzwonić do Alfreda i poprosić go o sprawdzenie. Stary kamerdyner sprawdził żelazko, czajnik i kuchenkę. Wszystko wyłączone. Rycerz Gotham rozłączył się.

Po chwili Batman pomyślał, że ta cisza jest irytująca. Zazwyczaj towarzyszyły mu dwa głosy. Te jednak umilkły, a on nie mógł tego tak zostawić. W końcu otworzyły się drzwi prowadzące na dach i wpadło na niego dwóch zasapanych podcasterów.

– Bruce musisz ten sygnał zapalać na 80 piętrze? – zapytał zdyszany Szymon.

– Wiesz, że wystarczy zadzwonić – dodał Michał.

Batman odwrócił się do nich i zapytał złowieszczym tonem po angielsku, bo po polsku nie umiał:

– Tell me do you record? – a potem dodał  szeptem – You will.

True story! Tak to właśnie było. To jak Bruce kazał to my nagraliśmy. I tak możecie posłuchać o tym jak mówimy o:

  • filmie Człowiek Nietoperz kontra Super Człowiek Jutrzenka Sprawiedliwości,
  • graniu w Magic The Gathering,
  • zimowej chandrze podcasterów,
  • filmie Zwierzogród,
  • książkach Hyperion i Upadek Hyperiona autorstwa Dana Simmonsa,
  • książkach z cyklu Akta Dresdena autorstwa Jima Butchera,
  • zapowiedzi filmu Gwiezdne Wojny Historie: Łotr Jeden.

To chyba wszystko. Ale niekoniecznie. Nie wiem, nie pamiętam jak to całe nagrywanie działało. Ale spokojnie, jeszcze wrócimy do formy.

Zapraszamy na naszą wypasioną Grupę na FB!

W tle podcastu użyto muzyki Kevina MacLeoda (incompetech.com) Archiwum podcastów znajdziecie tutaj.

Zapraszam też, do subskrybowania nas na iTunes.

« MASA KULTURY 97 – CREED I ÓSEMKA
MASA KULTURY 99 – CZY INTROWERTYCY LUBIĄ CHODZIĆ? »

Categorized Under

podcast Polecam

Post tags

About Michał Kowal

Ojciec założyciel. Fan popkultury, były dziennikarz. Nagrywa i montuje podcast. Uwielbia grać, czytać i oglądać filmy. Zakochany po uszy w spaghetti westernach Sergio Leone, Indianie Jones i Powrocie do Przyszłości.KONTAKT masakultury@gmail.com

» has written 217 posts

  • igimat

    Prequelem filmu Smoleńsk był „Czy leci z nami pilot?”

  • Konan064

    [UWAGA! Poniższy komentarz może okazać się dla wielu niezrozumiały, plugawy, a nawet obelżywy!]

    [Ważkie pytanie]

    Czy jeśli ktoś uważa pierwszy sezon DD jako bardzo nierówne, ale mimo wszystko niezłe kino akcji 6/10, to powinien brać się za drugi?

    W 1. podobało mi się:
    Gra aktorska
    Postacie: Dziennikarz, Wes, Fisk i jego kobieta, Teddy Bear, ojciec-bokser oraz Mao i ten Japończyk (Nobu?). Zatem ponad połowa już wyleciała z obiegu :D

    w 1. nie podobało mi się:
    Przesadzony mistycyzm i ten ślepy co to znajduje Matta
    Matt i jego maska
    Ruska mafia i ten chłop co to robi pancerz na końcu
    Ucięcie wątku lekarka-Matt – w sumie to się nie wydarzyło… Ale ona wie, ale przecież nie powie xD
    W sumie cała reszta postaci (chyba, że kogoś pominąłem, ale raczej nie)
    Ogólny bezsens (no ta maska…. bitch please…)

    W sumie to trochę jak z Wiedźminem-serialem – świetni aktorzy i materiał źródłowy, super muzyka oraz tragiczne wykonanie (praca kamery, ujęcia, opłakana reżyseria).

    Oglądało mi się to nieźle, nawet jestem do pewnego stopnia zadowolony. Niemniej jeśli drugi sezon jest taki sam pod względem konstrukcji/poziomu, to raczej spasuje.

    Zatem, czy drugi sezon jest dla mnie?

    • „Zatem ponad połowa już wyleciała z obiegu” – zdziwisz się ;)

      Ślepy (Stick) i mistycyzm są od połowy drugiego sezonu. Tak jak poprzednio.

      IMO obejrzyj na pewno pierwsze 5-7 odcinków. Bezwzględnie do sceny z Punisherem w szpitalu (drugi raz :) albo nawet 2 odcinki dalej. Warto, bo to najlepszy Punisher jaki kiedykolwiek był pokazany w kinie czy telewizji.

      Poziom spada gdy pojawia się Elektra i wchodzą Ninja assasyni. Zaczyna się robić bardziej komiksowo i głupio. Dwa ostatnie odcinki, to już jazda jak z kolorowych kartek sprzedawanych za dolca :)

      Moim zdaniem warto, no ale mi się jednak pierwszy sezon podobał.

      Jeśli jeszcze nie widziałeś, to mam u siebie reckę:

      https://youtu.be/bQnr-qwONHo

      Bez spoilerów.

    • Konan064

      No widziałem widziałem ;p zaraz jak wrzuciłes, wszak bycie jedynym pierwszych subskrybentów zobowiązuje! postanowiłem zalukac w weekend kilka odc DD2. Będzie się działo wk komentarzach w poniedziałek ;p

  • Konan064

    Michale, współczuję że wpadłeś w łapki MtG ;p Ja moją kolekcję puściłem z 5 lat temu za przeszło 6k xD Ponad 15 lat grania i zbieractwa – i nigdy bym do tego nie wrócił :D Jeszcze po skończeniu analogowej wersji grałem trochę w dwie na ps3 ale nigdy więcej – to za bardzo uzależnia :D

  • Szymas

    Ale od Pazury to Wy się odwalcie!!!!111oneoneone.. :/

    To była IMHO N A J L E P S Z A brzoza E V E R. Poza tym mogę się założyć, że powstaną prequel („Birch of Steel”) oraz remake’i „Tupolew v Birch” oraz „Ducks on a plane”) i wtedy dopiero zobaczycie talent Czarka!!!!!

    • Pazura to ciekawy przypadek. Gość potrafi być rewelacyjny, ale też zupełnie tragiczny. Bardzo szerokie spektrum zdolności aktorskich :)

  • Jozef Ciok

    Ciekawi mnie dalsza pzygoda Michała z hyperionem. Ja po dwoch pierwszych tomach bylem zachwycony. Moja Mama (namietnie czyta SF !!!) po lekturze kojenych tomów powiedziala ‚Meh”. Zdajac sie na nia olałem sprawe. Wiec czekam z niecirpliwoscia na dalsze wieści.

    • Póki co sprawa wygląda tak, że nigdzie nie da się kupić Endymiona :(

    • W kilku sklepach jest wersja anglojęzyczna – http://goo.gl/WCcoK6

      Polska wersja jest na Allegro (jedna sztuka :D), ale cena zabija – http://allegro.pl/endymion-dan-simmons-i6119741167.html

    • Jozef Ciok

      I o dziwo mnówtwo ebooków z „darmowych wypozyczalni” i ani jednego w normalnym sklepie….

    • macia

      Zapewne w ramach Magowych Artefaktów pojawi się niedługo wznowienie. Poprzednia wersja HC była dostępna dość długo na rynku, więc akurat tymczasowy brak papierowej wersji należy wydawcy wybaczyć.

  • Pablo01

    – Tell me do you record? – a potem dodał – What did I say? ABR- Always Be Recording!

    Panowie dobrze Was słyszeć ponownie.
    Może zacznę od filmów:

    – Batman v Superman- mam strasznie mieszane uczucia. Widzę cały ten fabularny bałagan. Widzę tyle dziur w fabule, że aż ser szwajcarski dostał depresji. Tylko, że nie żałuję wydanych pieniędzy i czasu na ten film. Batman jest super. Alfred to taki Q. Film ma zalety i to nawet takie mocne. Myslę też, że to może być to, co Chris Stuckmann nazwywa „Phantom Menacing”. Do kina pewnie nie pójdę drugi raz, ale na 100% kupię wydanie DVD/BluRay.

    – Zwierzogród- świetna animacja. Trochę, jak Szymon powiedział, że jest ona może lepsza dla dorosłych niż dzieci. Dorośli wyniosą trochę więcej np: scena z mafią. Dzieci będą się śmiać, bo jest to śmieszne, a dorosły będzie wiedział jeszcze jaki to film parodiuje + jedna z postaci zaczyna wymawiać tekst żywcem wyjęty z piosenki Krawczyka.

    Łotr jeden… Dlatego jestem, aby filmy nie tłumaczyły nazw własnych. Fajnie się zapowiada.

    Daredevil- sezon wgniata. Może po złapaniu Franka serial trochę zwalnia, ale tylko po to, aby wprowadzić nowe wątki i postacie. I jakoś te przejście pomiędzy historiami mnie trochę znudziło. Potem tylko ninja, mistyczne bronie- które notabene nikt nie wie, jak działają i co dokładnie robią- nieśmiertelność i dziura w ziemi. Moja ulubiona sceną jest, jak Matt wpada z wizytą do Fiska. Ja wiem sceny walki są super zwłaszcza te dwie wymienione. A zauważyliście, że prawie każda walka w tym sezonie jest w zamkniętym pomieszczeniu, jakby twórcy pomyśleli, że coś im się udało w pierwszym sezonie i powtarzają to w kółko.

    Dzięki Chłopaki za odcinek.

    • Daredevil – tak to się właśnie robi. Tworzysz pewien format, który się podoba i potem go eksploatujesz na maksa. Trzeci sezon będzie pewnie w pokojach 2×2 metry ;)

      Zwierzogród – najlepsza animacja ostatnich lat. Przepiękna zarówno wizualnie, jak i fabularnie.

    • Pablo01

      2×2 metry? Może winda? Twórcy serialu wyciągną z tego dużo. No i co piętro Matt wyrzuca przeciwnika, aby zrobić miejsce na następnego.

    • Cały sezon w windzie!

    • Konan064

      Brzmi trochę jak jakiś pornos :D

    • O to, to!

    • SajFaj

      Walka w windzie już była w tym uniwersum. Kapitan Ameryka spuścił manto kolesiom którzy myśleli, że w kilku dadzą mu radę na 2×2 metry, ho ho ho. Nie będą się powtarzać w innym filmie ;)

  • Vespera Verril

    Jaka Dzierzba w „Hyperionie”? Jakieś dziwne tłumaczenie ci się trafiło, tak naprawdę to jest Chyżwar :) Co do całego „Hyperiona” – dwa pierwsze tomy są ok, ale dwa ostatnie to już jakieś filozoficzne bzdurki – przynajmniej w mojej opinii :)

    „Harry’ego Dresdena” też czytałam ostatnio – 4 tomy jak dotąd – i jest spoko. Ale nie mogłam opędzić się od porównań z Johnem Constantinem.

    • No podobny jest do Constantina. Z tym, że Dresden jest po prostu dobry, a Constantine to straszny drań. No i Dresden jednak bardziej jest klascznym magiem niż John.

    • Jozef Ciok

      Shrike w orginale to Dzieżba po naszemu. Taki sympatyczny ptaszek który nabija upolowane jaszczurki/myszy na kolce i ciernie, I tak przy ich pomocy wykrawa sobie co smaczniejsze kąski. Także jakąs analogie mozna wyczuć :)

    • Vespera Verril

      Owszem, biorąc pod uwagę znaczenie, Dzierzba jest ok. Ale nie do końca pasuje mi w tym określeniu rodzaj żeński. Chyżwar brzmi tak bardziej kozacko :)

    • Gdyby przed Twoim komentarzem ktoś przystawił mi do głowy pistolet i kazał powiedzieć czy istnieje takie słowo jak „chyżwar”, to bym zginął.

      Co to kurwa za wyraz?! :D

    • Vespera Verril

      Chyżwar to inwencja tłumacza, moim zdaniem udana. Dobre imię dla potwora, groźnie i szeleszcząco, tak to powinno brzmieć.

    • SajFaj

      Chyżwar zawiera R więc jest groźnie, a gdyby zawierało dwa razy R? Dwa razy groźniej. Dobrze, ze nie spotykam nazw z podwójnym rr…

  • Gregory Kalemba

    Warner Bros i DC Entertainment powinni Was zatrudnić przy pracy nad scenariuszem do ich filmów. Ten wstęp do podcastu do mnie przemówił mrocznym głosem, z lekką nutką nakazu:
    „Tell me do you read Masa?”
    -I read -rzekłem
    „after all this time?”
    -…always! ;)

  • Marek Bolesta

    „Twoja stara” – brzmi jak żart, ale każde źródło mówi, że tak było – ludzie, którzy byli na dub też tak mówią. Mimo wszystko to brzmi tak nieprawdopodobne, że chyba uwierzą w to tylko widzowie, którzy zdecydują się pójść na dubbing i usłyszą to na własne uszy.

    • Ja o tym zupełnie nie pisałem i nie nabijałem się póki mi ktoś nie powiedział, że to naprawdę z filmu. Po prostu przez myśl mi nie przeszło, że to może być naprawdę w kinie.

  • Konan064

    Mk grande volver! A byli już tacy co to śmierć MK ogłaszali! Niewierni! ;p

    • Mamy ich nazwiska…

    • Konan064

      (whew) ;p A tak poza tym, to serio, dzięki za odcinek! ;) z MK jak z dragami, za długo na głodzie się po prostu nie da! :D

    • Z przyjemnością.

    • SajFaj

      Czekanie na nową Grę o Tron to nic w porównaniu z czekaniem na nową Masę która pojawia się bardziej niespodziewanie niż stara batmana w stroju bojowym… fak mi.. ;)

    • Konan064

      Czy ja wiem…hm…no bo kto jeszcze czeka na GoT?
      1. – flaki z olejem
      2. – no zaczelo sie cos dziac, moze cos z tego bedzie
      3. – arcydzielo
      4. – wciaz super, jednak nie sposob nie dojrzec wielu rys
      5. – ze co prosze?! 8 epizodow o niczym?! No z deczko przesada.. Po to zeby w koncowce osmego, 9 i 10 napchac tyle akcji i wydarzen, ktorymi mozna by spokojnie obdarowac z 4-5 odc. I do tego skrajny juz absurd – te decyzje z kosmosu, ech… Lipa.

      O wlasnie sam siebie ostatecznie przekonalem, ze nie ma po co marnowac 10h z zycia :D

    • SajFaj

      Podejrzewam że nikt niby nie czeka ale znowu jakimś cudem miliony obejrzą czy to hbo czy wersje studencką i serial będzie szeroko komentowany. Zresztą jeśli po pierwszym sezonie aka flaki z olejem komuś nie podeszło bo szukał akcji której nie było to dziwne że brnął dalej. Ludzie ogladają bo GoT stała się szeroko reklamowanym i omawianym zjawiskiem popkulturowym którego co prawda notowania powoli spadają jednak swoich zwolenników ma. Do tego „głupio” dla niektórych w dzisiejszych czasach nie znać mainstreamowych produkcji bo o czym tu twitnąć i zafejsbuczyć?

      Czy wstawiając Star Wars zamiast GoT bardziej bym trafił? ;)

    • Konan064

      Ja to jestem overdated…
      No twitter aqui :(
      FB vestigial-usage ;p

      I podtrzymuję, że GoT jest nudny ;p No piąty sezon to już całkowite flaki z olejem.

    • IMO cała masa ludzi czeka na GoT. Hejterów w sieci najbardziej słychać, ale w przypadku czegoś naprawdę dobrego na jednego hejtera jest 10 albo i 100 zadowolonych odbiorców. A GoT jest naprawdę dobrze zrobione.

      Poza tym serial wychodzi poza książki, są wreszcie smoki… Nowy sezon to będzie hicior! :D

    • SajFaj

      Tylko nie bierzcie przykładu z Jaya i Silent Boba którzy osobiście nastukali typom którzy głosili herezje na nich w sieci…

    • Konan064

      whaaat? :D Muszę wygooglować! :D

    • SajFaj
    • Konan064

      Yep. MK should do it fo’ sho’ !