MASA KULTURY 84 – KIM VS ULTRON

Maj 11th, 201554 komentarze

Ultron - epicki kadr

Masa Kultury assemble!

Ultron to zły robot i chce zniszczyć cały świat. W sumie to chyba warto mu w tym dziele pomóc. W końcu  nie warto żyć na planecie, na której Kim Kardashian wydaje książkę „Selfish”. Zagłado zapraszamy.

POBIERZ 84 ODCINEK PODCASTU MASA KULTURY, TUTAJ

 

A tu linki przydatne:

W tle podcastu użyto muzyki Kevina MacLeoda (incompetech.com)

Archiwum podcastów znajdziecie tutaj. Zapraszam też, do subskrybowania nas na iTunes.

« NIEPRZYZWOICIE BOGATE DUPKI, CZYLI CZY ISTNIEJE ŻYCIE PO TRZYDZIESTCE?
MASA KULTURY 85 VS NIEZATAPIALNI 50 »

Categorized Under

główna podcast

Post tags

About Michał Kowal

Ojciec założyciel. Fan popkultury, były dziennikarz. Nagrywa i montuje podcast. Uwielbia grać, czytać i oglądać filmy. Zakochany po uszy w spaghetti westernach Sergio Leone, Indianie Jones i Powrocie do Przyszłości.KONTAKT masakultury@gmail.com

» has written 217 posts

  • Roodeck

    Mam nadzieję że w następnym odcinku porozmawiacie o najlepszej grze w historii galaktyki – Wiedźmin 3 i to inaczej niż te marudy z Niezatapialnych (pozdro)

    • Będzie ciężko bo i ja i Szymon nie możemy się od wiedźmina oderwać i nie ma jak nagrać odcinka :). Bardzo dobra giera.

    • Coś tam jednak dla Was szykujemy. A czy inaczej niż na Niezatapialnych? Cóż, zobaczysz ;)

    • Roodeck

      Tam najgorsze było że przez pół odcinka marudzili że trzeba ściągnąć jakiś mały plik przy instalacji, że miało nie być DRM, że oszukiwanie graczy, CD Project imperium zła itp. Co to ma za znaczenie.

    • No wiesz, trochę ma. W sensie – gry to nie zmienia, ale fajnie by było gdyby producenci gier wywiązywali się z obietnic, a gracze umieli dawać im po tyłkach gdy tego nie robią.

  • Ania

    Meh, Kapitan Ameryka jest uroczy, ale nie wygrałby z Hulkiem w bezpośrednim starciu ;) Z Bannerem w jakieś szachy pewnie też nie. Zielona bestia jest najlepsza. A ponoć ten kolor uspokaja…
    Utrona oglądałam jakoś tak dwa tygodnie temu, ale od początku uważam, że ten film nie ma wielkiego sensu, ale można się bardzo dobrze bawić :) Chociaż obawiam się, że nie będę do niego wracać z sentymentem. W sumie najlepiej sceny ma młot i je najlepiej wspominam ;)

    • Coś w tym jest :) Ja też mam ochotę obejrzeć drugi raz głównie dla tych dwóch scen z młotem :D

    • Trzech. Jest jeszcze młot + quicksilver.

  • TKIZZ

    Głosuje na Kapitana Amerykę.

  • tomashi81

    Głosuje na Kapitana Ameryke bo to jest gość. No i jego tekst do Hulka – ” Hulk, smash!” Rewelacja! A Winter Soldier to najlepszy film MCU jak do tej pory.

  • Gregory Kalemba

    Czy adres mailu masakultury@gmail.com jest aktualny? :p

    • Tak. Mail odebrany. Byłem na urlopie :) jutro będę robił z tym porządek.

  • Konan064

    Zdecydowanie Hulku ;)

  • Roodeck

    Głosuję na Kapitana Amerykę. To on miał dużo lepsze indywidualne filmy niż Hulk. Marvelowi udało się stworzyć świetną postać filmową z tak niedorzecznego bohatera – ubranego w amerykańską flagę z tarczą w amerykańskich barwach.

    Jeśli chodzi o sam film, to był niezły, ale miałem dużo większe oczekiwania. Najgorsza była końcówka i walka z setkami robotów które najwyraźniej były zrobione z dykty i plastiku, do tego używany przez Ultrona laser (czy cokolwiek to było) był chyba równie groźny jak laser w nagrywarkach DVD. Dużo lepiej było wcześniej jak jeszcze Bliźniacy byli po drugiej stronie – można było odczuć że walka z nimi to jakieś wyzwanie.

    • I nie wiem po jakiego diabła Ultron tak bardzo chciał to vibranium, skoro jego pancerz wykonany z niego był tak samo nędzny jak wszystkie poprzednie.

    • Vibranium było potrzebne do zbudowania Visiona i maszyny zaglady. Sam Ultron z niego chyba nie skorzystał. Frajer.

    • Aaa, no tak. Coś tam wspominali, że „meteoryt” (LOL z tego mam non stop!) ma super twarde jądro czy coś.

      Rany, ale to jest głupie :D

    • Jest głupie. Twarde jądro. He he he #gimnazjum

  • igimat

    Gość ubrany we flagę amerykańską i nie jest śmieszny, więc głos leci na Kapitana

  • Michal Bednarek

    Kapitan Ameryka ssie, wybieram Hulka
    Hulk SMASH^^

  • MassMarF

    Głosuje na Kapitana Amerykę bo to porządny gościu.

  • SajFaj

    Głosuję na kapitana bo hulk jest strasznie nudny: tylko smash i smash, rozwal, dowal, zniszcz, zdemoluj ;) Brakuje mu finezji i wyrafinowania z jakim kapitan używa tarczy. Na widok hulka wszyscy spier…ą a na widok kapitana laski zrzucają majty przez głowę. Zresztą hulk przydaje się tylko gdy sprawy przybierają najgorszy możliwy obrót czyli gdy gadka szmatka, strzelanie z łapy i machanie młotkiem już nie wystarczą a pozostaje zniszczenie miasta… Przeprowadzanie akcji cichaczem z hulkiem się nie uda, kapitan rulez.

  • Jan Truchanowicz

    Raczej tu nie pisze ale jak tylko usłyszałem ze przeciwnikiem hulka jest Ameryka to nie wyrobilem :-P hulk smash! Najlepsza postać z uniwersum! Ameryka jest za bardzo America f*ck YeaH… Argumenty tez słabe :-P hulk smash!

    • The Room to klasyka złego kina i piękny przykład do analizy wszelakiej. Ale nie wiem czy dm radę drugi raz :D

  • Mastish

    Zagłosuję na Hulk’a. Nie z powodu jego ‚ewolucji’ jakościowej na przekroju filmów. Również nie z powodu niesamowitej siły i gracji y jak niszczy wrogów. Hulk posiada jedną rzecz której kapitan A nie jest w stanie nadrobić – serial animowany w stylu najlepszego (moim zdaniem) okresu animacji marwelowych. Początek oraz połowa lat 90’tych to był okres który mnie jako pseudo-fana kształtował. Styl animacji był spójny zarówno z niesamowitym spider-man’em jak, iromn man’em (i x-menami czy częściowo batmanem) . Czy kapitan może pochwalić się obecnością w złotej erze ręcznie tworzonych animacji poklatkowych? Hmmm… W sumie może. Bodaj w jednym lub dwóch odcinkach ‚przetaczał się’ bez większego celu (poprawcie mnie jeśli się mylę… było to dość dawno temu). Hulk natomiast został obdarzony czymś czego większość animacji aktualnie nie posiada. Fabułą, którą należało śledzić z odcinka na odcinek. Owszem – były tutaj wątki które rozgrywały się jednoodcinkowo, jednak każdy jeden kończył się w taki sposób, aby kolejny mógł wskoczyć chronologicznie po nim – kontynuując płynnie historię.

    TL;DR Vote na Hulka, bo animacja „the incredible hulk” z 1996 (?) roku i nostalgia.

    I jeszcze jako, że jestem tu ‚newfagiem’ chciałem powiedzieć Wam chłopaki, że odwalacie kawał naprawdę dobrej roboty. Z przyjemnością słucham Was w samochodzie wraz z mniej lub bardziej z tego faktu zadowolonymi współpasażerami.

    • Dzięki za miłe słowa. Takie komentarze zawsze dają boosta energii!

    • Mastish

      Jeszcze jeden request odnośnie przyszłych podcastów. Coprawda słucham Was z żoną zaledwie od pół roku i jeszcze całości wstecz nie ogarneliśmy, natomiast jeśli nie wspominaliście jeszcze w szerszym gronie o serialu animowanym Rick and Morty wydawanego przez [AdultSwim]- zdecydowanie polecam! Nie będę tutaj zarysowywał tła fabularego – jeśli nie znacie – pilotażówka jest Waszym zadaniem domowym, natomiast jest to po prostu genialna kreskówka z kategorii ‚dla dorosłych’. Sci-fi, czarny humor i absurd. Coś jakby złe, lekko autystyczne dziecko Futuramy i Adventure Time, wychowywane przez leworęcznych animatorów sadystów.

      Serial aktualnie jednosezonowy, natomiast sezon drugi już za 2 miesiące ;)

      Co do pomysłu z The Room – również jestem za ;) Może osoba która przegra pojedynek będzie musiała recenzować ten chłam? :P

    • Nie powiem, pilot Rick and Morty nawet niezły. Dziwne, głupie, obrzydliwe, zabawne. Obejrzę dalej.

    • @disqus_N8BnT274vN:disqus – Twoje polecenie serialu Rick and Morty miało spory zasięg. NMajpierw wciągnąłem się ja, potem @Indyki:disqus, a teraz na nasze grupie Facebookowej (https://goo.gl/ciFDd0) do tego samego przyznaje się Marek Bolesta.

      Świetny serial. Dzięki jeszcze raz za polecenie.

  • tomtom

    Hulk, Smash

  • Pablo01

    „Avengers: Age of Ultron”. Co można powiedzieć o tym filmie? Podoba mi się w tym Hawkeye. Tak jakby twórcy pomyśleli „Hej mamy tu takiego łucznika i wszyscy mają z niego bekę. Dajmy mu coś epickiego”.
    Nie mam z tym filmem większych problemów. Fajny letni film. Oczywiście drama Starka jest taka meh, ale w „Iron Man 3” już taka była. A i tak w komiksach lepiej to ukazali (pracoholizm, odcięcie się od świata zewnętrznego, alkoholizm i narkotyki).

    Kwestia pojedynku Hulk vs Cap. Będzie problem. bo jeżeli tylko o uniwersum filmowym to wybieram Capa. Ma jednak lepsze filmy i nawet w Avengers AoU nie zrobili z niego przywódcy- nudziarza- egoisty (a wręcz to by było najłatwiejsze). Lecz jeżeli mówimy również o uniwersum komiksowym to daje głos na Hulka. Do dziś dzień pamiętam komiks od mojej cioci. Hulk z wielkimi giwerami robi rozpierduchę, a na nogach ma kapcie różowe króliczki. Takie tam wspomnienie. Ale głównym powodem jest to, że często komiksy o Hulku są różnorodne. Od sytuacji Dr Jekyll i Mr Hyde do totalnej przepakowanej akcją krwawej masakry.

    Mała dygresja. W komiksach Cap posiadał przez jakiś czas Mjolnir i spamował piorunami. W róznych wersjach młot miał też Deadpool ( sztuczka Lokiego) i Hulk (złapał młot, gdy Thor wzywał Mjolnir do siebie- ale hack). A chyba największym zaskoczeniem będzie, że moc Thora posiadły takie postacie, jak Superman i Wonder Woman z DC ( seria crossoverów).

    A no koniec trochę Hawkeye’a:

    https://www.youtube.com/watch?v=aQ27iS1mkuo

    https://www.youtube.com/watch?v=WUfnQPoJbSc

  • Robert Zembrzycki

    Ile metrów powinien mieć Jamnik ? :D

    Oraz, mój głos zdecydowanie zdoby Cap’n Puertorico… sorki, ale Hulk, pomimo że świetnie zagrany i widowiskowy, bohaterem zdecydowanie nie jest :D

  • marcin l

    Glosuje na kapa.

  • Weronika krzewińska

    Karolak – fuuuuuuuuuj! Jaki kraj tacy celebryci?:P Wyobraziłam sobie wersję, którą by na takim TVNie puścili. Jakieś postaci bliskie polskiemu widzowi – Bożenka z Klanu, Halejcio, jakieś może… Kto to teraz jest popularny z facetów i nie będzie prezentował walorów późnego wieku? Mroczki trochę passé są chyba? Zresztą, nawet po sprzedaniu udziałów (całej firmy? nie śledziłam aż tak tematu) chyba nie mieliby funduszy, żeby w polskiej TV puścić jakieś znakomitsze nazwiska z zagramanicy. No, może na jakiegoś czeskiego aktora, albo piosenkarkę maks. Jeśli jakaś zagraniczna stacja zechce kupić mój pomysł, to ja z chęcią sprzedam (za milllliiiioooony monet) i załatwię wam wejście na nagrywanie odcinków z Tomkiem Cruisem (ta potęga medialna):P
    Plakat – ja pamiętam, i on będzie:) Jak już skończę zmieniać kraje, mieszkania i ogarniać bezrobocie, to akurat powinnam go skończyć. Może nawet Bruce nie będzie wyglądał jak renifer. Ponagrywajcie jeszcze trochę, to będę mogła powiedzieć, że będzie na święta:)
    Tak właśnie, Werka z Pyrkonu:) To jest jakaś różnica czy ja się loguję czy nie? Szczerze mówiąc po tym jak Was wtedy poznałam, to próbowałam słuchać różnych podcastów, ale zupełnie mi uwaga ucieka przy innych, jakoś nie mogę się skupić… Więc zostałam przy Was i nie mam pojęcia co to, jak to, czy ja tej strony dobrze używam:P

    Pozdro Panowie!

    PS. Wierzę, że koszulka nie ucieknie i jeszcze sobie zarobię:) Przyszło mi do głowy, że jakbyście je sprzedawali, to możecie sobie ogarnąć jakiś slogan reklamowy w stylu „masa kultury – popkultura, za którą masz ochotę płacić”. …Jakoś w mojej głowie brzmiało to lepiej. Myślałam o tej masie darmowej muzyki, filmów, wszystkiego, co można sobie za darmoszkę sciągnąć, i takiej opozycji w postaci spoko koszulki.

    • Inne podcasty po prostu są słabsze. Stąd taka reakcja alergiczna ;)

      Dzięki za darmowe hasło reklamowe. Cool!

      Powodzenia na obczyźnie!

    • WerKa

      Przyda się, nie dziękuję na razie! Jeśli się na coś zda moje chwilowe olśnienie, to będzie fajnie. Jak coś jeszcze wymyślę, niezwłocznie napiszę:P

    • SajFaj

      Werka z Pyrkonu brzmi co najmniej jak Thor z Asgardu albo Kal z Kryptonu…

    • WerKa

      Grunt, że epicko:P

    • SajFaj

      Nie zdziwię się gdy się pojawisz po napisach powalając swoim cameo w Masie Kultury ewentualnie w Avengersach ;)

    • WerKa

      Wybór między Hulkiem a Capem… ciężki, bo ja bym wolała Lokiego:P jak z wyborami, chyba nie oddam głosu:/

  • Gregory Kalemba

    Yupi! :D. Chciałem przenieść w czasie odsłuchanie podcastu 84, bo martwiłem się o spoilery z AoU. Jednak nie mogłem się powstrzymać, ale końcówki dla VIPów jeszcze nie słuchałem :). Myslałem, że moją największą materialną wygraną w życiu będzie 4 w lotto, a tu taka miła niespodzianka :D. Poczułem się jak bym dostał Werther’s Original. …Anyway chciałbym zagłosować w starciu na Kapitana Amerykę, ale on jest jak Jon Snow …nic nie wie. Czarna Wdowa musi mu wiele wyjaśniać. Dlatego głosuję na niesamowitego Hulk’a, bo lepiej zna otoczenie, jest jednocześnie naukowcem i czołgiem, 2w1. Pracuje na dwa etaty. Nie mogę się doczekać na swój seans z AoU. Narobiliście mi jeszcze większego smaku na Ultrona. BTW mam nadzieję, że z mieszczę się w koszulkę i nie będę wyglądał jak Batman i Robin z Batman i Robin ;p. Dziękuję za miły dzień :)

    • Dwa etaty lepsze niż zero etatów ;)

      Kapitan Ameryka wie dużo! Przecież to emeryt! Całe życie doświadczeń za sobą ;)

    • Gregory Kalemba

      Rogers ma tyle lat doświadczeń, na ile wygląda ;). Większość życia spędził w I połowie XX wieku. Wiele go ominęło, jak był w zamrażarce. Fakt, że jego „świeże” (mimo iż odmrożone ;p) spojrzenie na teraźniejszy świat jest przydatne i daje do myślenia. Kapitan jest honorowy, ale to też jest jego słaby punkt. Hulk nie ma tego problemu.
      Kapitan Ameryka jako postać filmowa podoba mi się coraz bardziej, szczególnie po bardzo dobrym Zimowym Żołnierzu. Szkoda, że końcówka to totalna nudna rozpierducha. Patrząc w przyszłość filmy z Kapitanem w tytule mogą przebić te z Iron Man’em ;).

  • Żarłok

    Kurde, nie czuję tych globalnych zachwytów nad AwendŻersami ;(
    A słuchaliście mojego „prztyczka w nos” za najlepszy serial lat 90, w wiadomościach RSK? ;)

  • POLIP

    Co do motywacji Ultrona, to ktoś bardzo ładnie to wyjaśnił: gość miał nieograniczony zasób informacji, ale psychikę dziecka. A najbardziej znane dzieciom motywy zniszczenia życia na Ziemii to biblijny potop oraz meteoryt, który zmiótł dinozaury – bum, Ultron tworzy meteoryt. Można się czepiać, ale w końcu dopiero się urodził.
    Ja miałem wrażenie, że niektóre sceny były maksymalnie skrócone bądź poucinane, przez co wypadły trochę nienaturalnie i pewnie jest to kwestią konfliktu na linii Marvel-Whedon. Pamiętajmy, że żaden reżyser wchodzący w świat Marvela nie ma wolnej ręki, wszystko musi nie tylko zgrać się z poprzednimi filmami, ale też proawdzić do kolejnych. Z drugiej strony każdy film powinien samodzielnie obronić się w kontakcie z nieobeznanym widzem – i znajdź tu, człowieku, złoty środek przy takiej ilości wątków i postaci.
    Bardzo bym chciał obejrzeć reżyserską wersję, która ponoć trwać ma 3,5h, zapewne w niej większość nieścisłości zostaje elegancko rozwiana.
    Tak czy siak – „Avengers: Age of Ultron” to fun i wybieram się ponownie. :)

    • Szymas
    • Świetne! :D

    • No dobra, ale w przypadku pierwszych Avengersów jakoś udało mu się dogadać z Marvelem i wyszło znakomicie, więc niech teraz nie płacze, że mu coś tam blokowali.

    • POLIP

      Przy pierwszej części musiał spiąć tylko parę filmów, teraz miał ich już kilkanaście, więcej bohaterów i mega rozbudowane plany na przyszłość. Nie zazdroszczę ani reżyserowi, który musi to wszystko ogarnąć, ani gościom z Marvela, którzy muszą ogarnąć reżysera i jednocześnie dbać o spójność rozrastającego się uniwersum. A im dalej, tym robi się trudniej, dlatego zgadzam się z Wami, że po Infinity Wars albo kompletnie zrestartują świat, albo skupią się na zupełnie nowych wątkach i bohaterach.

    • Ale co on takiego spina w tym filmie z poprzednich? To jeden z moich zarzutów przeciwko niemu – tam nie ma prawie nic z poprzednich filmów. Dziewczyny bohaterów odkłada się na bok jednym zdaniem, zły nazista znika po 10 minutach, agenci S.H.I.E.L.D. zapadli się pod ziemię… Tylko Tony Stark ma schizę, ale na domiar złego tą, z którą już sobie niby poradził.

      Robi podkładkę pod przyszłe filmy, tu się zgodzę, ale przecież to też było łopatologicznie wyłożone w serii wizji. Odhaczone i załatwione w 10 minut.

    • POLIP

      Ja się właśnie najbardziej zastanawiam nad tym, czemu nie nawiązali do końcówka „Iron Mana 3”. Wiadomo, kwestie kontraktowe i tak dalej, ale wystarczył by jakiś dialog, typu „ej, Tony, przecież odszedłeś”, a ten na to „rozkminiłem, że świat nie jest gotowy na brak Iron Mana” – przy okazji byłoby miejsce na jakiś żarcik Starka, a ludzie mieliby jedną rzecz mniej do czepiania. I dlatego naprawdę liczę na wersję reżyserską – z czystej ciekawości zobaczyć, jak Whedonowi pocięli film i czy długa wersja jest też bardziej spójna, czy też tylko dłuższa.

    • A ja im zazdroszczę. Serio zamieniłbym się w ciemno, zgarnął kasę i zrobił film na miarę Mega Shar vs Giant Octopus. Byłbym szcześliwym, bogatym trollem.

    • POLIP

      I przy dobrych wiatrach jeszcze by się ludziom spodobało i zrobiłbyś rekord wszechczasów! :) BTW, oglądałem akurat „Mega Shark vs Giant Octopus” i to jest tak fantastycznie złe, że aż muszę pochwalić twórców.