MASA KULTURY 64 MAŁPY FINANSOWANE SPOŁECZNOŚCIOWO

Lipiec 22nd, 20149 komentarzy

malpy

Program sponsoruje Midget Games Studio – małe gry, dla małych ludzi!

„Szymon, zaprośmy do odcinka Tomka Pstrągowskiego. Mu się małpy nie podobały, to będzie ciekawsza dyskusja” – mój pomysł wydawał się chwytliwy.  Problem z tak wygadanymi i drapieżnie inteligentnymi osobnikami jak Tomek (człowiek renesansu, koneser wina, cygar i kobiet , jak sam się przedstawia) jest taki, że gość może przejąć cały program i wrzucić nic nie spodziewających się prowadzących w krainę chaosu, urywanych w połowie myśli, powtarzanych w kółko zdań i bezradnego stękania „yyyyy”.

Niczym dumne osobniki homo sapiens stanęliśmy na wysokości zadania. Zdjęliśmy koszulki i uderzyliśmy się w pierś cofając się (z odrobiną godności) na z góry upatrzone pozycje skąd w spokoju przyglądaliśmy się jak Tomek masakruje nową planetę małp. Spokojnie! Odbudujemy nasze społeczeństwo! Najpierw tylko ogolimy futro i ponownie opanujemy postawę na wyprostowanych nogach. Póki co – Wam daję odcinek a sam uciekam bo mi banany Szymon podjada…

POBIERZ 64 ODCINEK PODCASTU MASA KULTURY, TUTAJ

 

A  tu kilka użytecznych linków:

Nasza grupa na Facebooku znajduje się tutaj, pod nazwą Masa Kultury

KONKURS AUDIOBOOKI – ROZSTRZYGNIĘCIE

Miejsce pierwsze –Piotrek – za świetną pracę wideo i ręcznie naszkicowane logo Masy Kultury (do zobaczenia tutaj),

Miejsce drugie – Marcin za bezpośrednie podejście do zadanego tematu (do zobaczenia tutaj),

Miejsce trzecie – Wojtman za to, że jest cool –  vol.1 https://vine.co/v/MP6eZIY2bqg /vol.2https://vine.co/v/MP6ePe6XJzi

 

Archiwum podcastów znajdziecie tutaj. Zapraszam też, do subskrybowania nas na iTunes.

« ZRÓBMY SOBIE KOMPUTER – SILICON VALLEY I HALT AND CATCH FIRE
NOWE SERIALE DRAMATYCZNE – CO WARTO OGLĄDAĆ? »

Categorized Under

podcast Polecam

Post tags

About Michał Kowal

Ojciec założyciel. Fan popkultury, były dziennikarz. Nagrywa i montuje podcast. Uwielbia grać, czytać i oglądać filmy. Zakochany po uszy w spaghetti westernach Sergio Leone, Indianie Jones i Powrocie do Przyszłości.KONTAKT masakultury@gmail.com

» has written 217 posts

  • Kamil Dziwota

    Sims 2 Pełna Kolekcja na Origin za darmo #nikogo? (Ale na wszelki wypadek daję.) http://lowcygier.pl/darmowe/the-sims-2-pelna-kolekcja-darmo-originie/

    Oferta ważna do 31 lipca do 19:00.

  • Noja
  • Piotrek Nowak

    Jupi-ka-jej nie wygrałem nic od podstawówki, wielkie dzięki ^^ Tylko szkoda trochę, że mała frekwencja była, ale to już ludków strata ;P
    Odnośnie samej pracy. O właśnie tak, dokładnie dlatego dźwięku nie było bo pustka straszna w życiu i trzeba by ją audiobook’ami wypełnić (wcale nie dlatego, że lama ze mnie straszna jeśli idzie o jego montowanie a i grafik był dość napięty ^^). Samej animacji miało być dużo więcej i ładniej, pomijając już lepszy montaż ale no miałem ograniczony dostęp do komputera z oprogramowaniem i jednego wieczora kleciłem wszystko na szybko jakimś pierwszym lepszym, darmowym programem (wieczora = do 3 w nocy a rano do pracy). Tak czy siak fajno było do tego przysiąść.

    Będą spoilery dotyczące Dawn of the Planet of the Apes jak ktoś nie widział niech dalej nie czyta.

    Pogoda u mnie podobna a i w temacie planety małp więc w zgodzie z panującymi trendami też z gołą klatą: Ileż to hejtu wylano w tym odcinku na tak zacny film ;> Fakt nie jest to film pozbawiony wad no ale po kolei:

    -czepianie się konsturkcji dobra małpa/zła małpa/dobry ludź/zły ludź: no faktycznie to już lepiej jak mamy dobry super hero (od biedy z rozterkami)/bad madafaka albo ludzkość/obcy (też z lekkimi odchyłami a niech widzowie mają jakiekolwiek wątpiwości, żeby nie było, że robimy z nich debili) o ile bardziej rozbudowany scenarisz. Warto pamiętać, że w planecie przynajmniej na początku nie ma złych postaci (no może poza jednym przygłupem). Fakt nie jest idealnie, szczególnie z motywacjami konkretnych ludzi pod koniec ale tam ewidentnie zawodziła komunikacja między postaciami i limit czasowy (choć prawda ostatecznie przesadzono).
    -odnośnie kobiet – może nie zabrzmi to zbyt politycznie ale. U małp mamy pokazane dopiero rozwijające się społeczeństwo patriarchalne, gdzie rządziła siła. Każdy może mówić co chce ale w przeszłości to faceci latali za mamutami a kobietki zajomwały się jaskinią, tak wykształciła nas kiedyś natura i to pokazono, tyle (dobrze, że nikt nie czyta moich przydługich komentarzy, bo by mnie tu ukamienowano, swoją drogą w kiedyś muszę wlepić w środek wypowiedzi jakiś przepis na placek, ciekawe czy się ktos zorientuje x] ). Odnośnie ludzi tam to i tak w ogóle mało co, ktokolwiek robił także rola dr Queen to i tak sporo ^^
    -odnośnie czarnoskórych, mnie to już bawi. Jakby wlepili czarnoskórego glównego bohatera to ludzie by narzekali, że „o musieli o poprawność polityczną zadbać”, żadnego azjatyckiego przedstawiciela też nie było, indian też nie uświadczyłem a małpy na równi stawiają no faktycznie rasizm po całości. Nadal jestem pod wrażeniem jak w któryms odcinku south park’u mało się nie pozabijano o poglądy rasistowskie a dzieci nawet nie zauważały różnicy. Szkoda, że nigdy nie doczekamy takich czasów… Hippie mode off…
    -no z nagłą potrzebą energii to faktycznie naciągany wątek. Można by się tłumaczyć, że po tych iluś tam latach faktycznie zczyna im brakować surowców, że po kolei wyczerpywali kolejne możliwości i ostatecznie utrzymanie się w większej grupie stawało się niemożliwe, więc postanowili szukać pomocy u inncyh, być może lepiej zorganizowanych. No ale fakt do odpalenia radiostacji wiele nie potrzeba i tak na siłę jest to umotywowane.
    -wątek naprawiania tamy był jak dla mnie nakręcony bardzo ok i stwierdzenie, że nic się tam nie działo to porażka ;P Koba na zwiadach/złamanie umowy odnośnie posiadania broni/godzenie się/powrót Koby bardzo fajnie mamy przeplatane wydarzenia łączące się w spójną całosć, napięcie było cały czas odpowiednio dawkowane i prowadziło fabułę do przodu a sama tama była tylko tłem. Fakt Bay’izmu brak ale to duża zaleta. Prawda nie było w filmie twistów ale kurcze nie raz już była o tym mowa na Masie, że nie jest to składnik niezbędny. Wątek Koby jest głównym motorem napędowym wydarzeń i jego motywacje są kluczem do drugiej część filmu, nie wiem jak można stwierdzić, że jest on tam dodany na siłę. Postać idioty jest jak najbardziej na miejscu i jest napisana tak jak to na postać drugo/trzecio planową przystało. Co historię jego życia chciałby ktoś poznać? Dlaczego ukrył swoją broń jak szedł współpracować w towarzystwie przytłaczającej liczby uzbrojonych w dźidy, jeżdżących na koniach inteligentnych małp? Jeszcze jakiejś motywacji komuś tu trzeba? Jedynie zgodzę się co do postaci Garego Oldmana, ale jedynie przeszkadza mi w nim samo absurdalne zakończenie.
    -Awatar rewalacyjnie napisany w stosunku do planety małp? Proszę… Tamten to ma dopiero dobrze rozbudowaną, inowacyjną, bogatą w nieprzewidywalne zwroty akcji fabułę i świetnie rozpisane postaci… Normalnie jakbym nie widział Tańczącego z Wilkami to bym uronił łzę…
    -Cezar przeciętna postacią jak na blockbustery????????? Że co proszę?? Razem z Kobą mamy tu dwie świetnie wykreowane postacie… Kurcze od Jokera Heath Ledger’a nie widziałem nic porównywalnego w popkorniakach… Spider-man? Co on tam podnad przeciętność pokazał? Był po prostu ok, gdzie miał być zabawny tam był a gdzie miał sobie uronić łzę uronił i tyle. Tutaj jak Cezar guruje nad innymi małpami to aż wylewa się respekt z ekranu, tak samo jak jest rozrywany przez podejmowanie decyzji z którymi przyszło mu stawić czoła, z problemami z którymi cywilizacja człowieka nie potrafi sobie poradzić od tysiącleci… Koba z jego wyczynami w składnicy broni to poezja… Posługiwanie się przez małpy głównie migowym i od czasu do czasu mową to mistrzostwo świata. Przez to rozróżnienie jak już mapły się odzywały wzmacniało to odbiór i robiło piorunujące wrażenie. Wszystko prowadzi do pokazania małp z karabinami? Proszę… Jak dla mnie wszystko prowadziło do pokazania jak mało się różnimy i, że niczego się nie nauczyliśmy. Jak niewiele ludziom trzeba aby być na poziomie zwierząt i w przypadku tego filmu jak niewiele potrzeba małpom aby być ludzkimi. Przytoczę tu świetny cytat bodajże Youdkowsky’ego „Important is not to be human but to be humane” i jak dla mnie o tym był film a nie o małpach z karabinami ;p

    No to tyle hejtu na hejt ^^ Film nie jest pozbawiony wad ale jest na prawdę świetnie zrealizowany i osobiście kazdemu go bardzo polecam :)

    Cholera znowu się rozpisałem, już chyba nigdy się nie nauczę pisać krótkich i treściwych komentarzy ;>

    • O tak, właśnie tak :P Jakoś w gardle mi siły zabrakło ale zgadzam się pod całością wypowiedzi. No może tylko poza fragmentem o kobietach – to było słabe i tyle. O ile zgodzę się poniekąd z argumentacją w przypadku małp to jednak społeczeństwa ludzi to nie tłumaczy. A i nie zapominajmy Maurice (ten wielki i mądry orangutan) to kobieta! (koleżanka mnie uświadomiła)

      Co do typa co małpy wnerwił swoim nieprzemyślanym zachowaniem – zgadzam się, że część ludzi mogłaby tak spokojnie postąpić. Jak wspomniałeś – banda inteligentnych, uzbrojonych małp na koniach to jednak jest argument żeby gdzieś tam schować giwerę.

      ps
      chcę przepis na ciasto!

    • Piotrek Nowak

      (mozliwe dalsze spoilery o planecie małp 2014)

      Ok, trochę dalej się pogrąże… No ale trudno, co byście chcieli zobaczyć na ekranie więcej z kobietami? Wlepić do teamu wycieczkowiczów jakąś heroinę? Zalatywałoby to kliszą z kobietą z jajami i schematycznością grupy. Chcielibyście, żeby tam wpakowano kilka scen, ażeby na siłę pokazać o jakie to mamy cywilizowane społeczeństwo? „O a tutaj scena gdzie pokazane jest równouprawnienie, kobieta głosuje/startuje w wyborach/rządzi, o tu następna pracuje w kopalni a ten gośc jest sekretarką a tamten robi pranie”, „o tak mamy też równy dostęp do wszelkich stanowisk i oczywiście równą płacę dla wszystkich”… Społeczeństwo ludzi mamy naprawdę pokazane po łebkach i tak po prawdzie
      co my z niego widzieliśmy? Kilka dialogów z czego 85% pomiędzy dwiema
      osobami, dotyczące bieżącej sytuacji z energią, małpami?

      Jak dla mnie tak na siłę jest czepianie się o takie rzeczy, co teraz w każdym filmie, na każdym kroku mają być dowody na to, że popieramy równouprawnienie, bo inaczej co? „Ty patrz a tam nie było kobiety z jajami/u władzy/robiącej wszystko samej! Lecimy z oskarżeniami o szowinizm!”?

      Z resztą jestem przekonany, że podczas scen ataku na wierzę w obronie na murach brała udział kobieta, z karabinem w jej własnych rękach! Roli Ellie coś brakowało, coś jej uwłaczało? Co tam na umocnieniach podczas bitwy miały stać same Kobiety? Przynajmniej pół na pół? Lepiej pokazywać jak kobiety są tratowane pod końmi, bardziej trendi? To tak jak z tym rasizmem trzeba wszystko wyjaśniać i dla pewności pokazywać… Choćmy poczepiamy się Władcy Pierścieni, Forresta Gumpa, Ojca Chrzestnego, Lśnienia… O Kurcze Kubrick to był dopiero szowinista… Nie wiem przelećmy top 100 w rankingu najlpeszych filmów i poodejmujmy noty za brak znaczących ról kobiecych czy brak różnorodności rasowej. Czy samo podchodzenie w ten sposób do sprawy nie jest problemem? Zamiast zajmować się problemami faktycznie u nasady gdzie wystepują lepiej na siłę upychać populizmy tam gdzie są na widoku? Ręce opadają…

      ;>

      Żeby nie było jak najbardziej jestem za równouprawnieniem, i jestem wielkim przeciwnikiem jakichkolwiek niespraweidliwości z powodu jego braku. Natomiast nie lubię wynaturzeń na siłe i przeginania w drugą stronę. W tym przypadku jak dla mnie to czepianie się na siłe ;P

    • Uciekasz w skrajny sarkazm.

      Ja nie uważam, że tak powinno być z powodu równouprawnienia czy o zgrozo „parytetu”. Po prostu w blockbusterach (filmach i grach) kiedyś panowie w garniturach na podstawie badań marketingowych stwierdzili, że najlepiej sprzedaje się główny bohater – silny mężczyzna, białoskóry w wieku 30-40 lat.

      I tyle. Każdy blockbuster to ten sam bohater.

      Nowa Planeta Małp to już w ogóle historia o związku Cezara z mężczyznami. Najpierw z ojcem i dziadkiem. Potem z przyjacielem.

      Ja czuję trochę nudę i chciałbym pooglądać dobrze skonstruowane, silne postaci kobiece, które mają coś więcej do odegrania niż tło dla wspaniałych samców. Ale w blockbusterach wydaje się to być po prostu niemożliwe.

    • Piotrek Nowak

      Spokojna głowa taki straszny radykał ze mnie nie jest, poprzez przerysowanie najłatwiej uwydatnić istotę zamysłu ^^

      Jak najbardziej masz rację mało jest filmów z silnymi kobietami, też mi tęskno do postaci jak Ripley z Obcego czy Sary Connor z Terminatora 2, jednak nie uważam, że jest to składnik niezbędny i punkt do odchaczenia na plus czy minus wpływający na ostateczną ocenę filmu. Ot zmęczenie materiału z którym niestety w dzisiejszych czasach spotykamy się na każdym kroku :/

    • A skąd wiadomo, że Maurice to samica?

    • W pierwszej części przedstawiają ją jako „her” ci faceci w małpiarni. Dodatkowo gra ją kobieta (a inne małpy grane są przez mężczyzn) – Karin Konoval. A inne małpy grane są przez facetów.