Recenzja książki „What If? A co gdyby”
Już w poniedziałek będziemy mieli dla Was 3 egzemplarze książki „what if? A co gdyby?” do wygrania w konkursie. Więcej szczegółów w 92 odcinku podcastu Masa Kultury, którego będziecie mogli wysłuchać już 5 października!
XKCD, a właściwie Randall Munroe to były naukowiec NASA, aktualnie natomiast autor bardzo popularnego komiksu internetowego xkcd.com oraz bloga What If , na którym odpowiada w naukowy sposób na nawet najbardziej absurdalne pytania.
Jak bardzo absurdalne? Weźmy kilka pierwszych z brzegu:
Żeby zrozumieć naturę tej publikacji zatrzymajmy się przy ostatnim z powyższych pytań i poprośmy o odpowiedź XKCD:
„Jest ona (moc Yody) wystarczająca, aby zasilić kwartał ulic z domkami jednorodzinnymi. Odpowiada to w przybliżeniu 25 koniom mechanicznym, czyli mocy silnika w Smarcie z napędem elektrycznym. Przy obecnych cenach energii elektrycznej wartości Yody wynosiłaby dwa dolary za godzinę.”
Jak autor doszedł do tych wniosków? Oszacował to na podstawie największego pokazu mocy Yody, czyli wyciągnięcia X-winga Luke’a z bagien Dagobah (bo autor zaznacza, że nie ma zamiaru brać pod uwagę prequeli. I bardzo dobrze). Znając masę X-winga (oszacowana na podstawie wagi myśliwca F-22), prędkość jego unoszenia i przyśpieszenie grawitacyjne przy powierzchni Dagobah (znalezione w odmętach internetowych pieczar fanów Gwiezdnych Wojen) autor mógł już obliczyć moc szczytową prostym równaniem. I gotowe. Co ciekawe moc Imperatora jest bardzo zbliżona (wnioskując po piorunach, którymi razi wrogów), a moc Luke’a to zaledwie ułamek mocy zielonego mistrza.
I taka to właśnie jest lektura. Zapytajcie XKCD, a ten postara się znaleźć odpowiedź. Możecie być pewni, że odpowiedzi będą napisane językiem przystępnym, lekkim, z humorem, dodatkowo zilustrowane śmiesznymi obrazkami, a jednak nie zabraknie w nich dużej porcji równań i nauk ścisłych.
Książka „What if? A co gdyby” to tak naprawdę ponad 300 stronicowy zbiór przedruków i obrazków z bloga XKCD wzbogacony o kilka nowych szalonych odpowiedzi na dziwaczne pytania. Co ważne prawdopodobnie po raz pierwszy po polsku.
Ważne jednak żeby wcześniej zrozumieć czym jest ta książka. To nie encyklopedia. To nie książka naukowa. To pozycja pełna śmiesznych felietonów napisanych na absurdalne pytania. I jako taka sprawdza się idealnie jako lektura, na krótką przerwę. Ot kiedy mamy z 10-15 minut wolnego czasu na pewno znajdziemy coś interesującego.
To też lektura solidnie i ładnie wydana. Udało się bez potknięć, co jest o tyle istotne, że tekst często przeplatany jest korespondującymi z nim obrazkami. Tutaj wszystko pozostaje czytelne i dokładnie na swoim miejscu. Może i szczegół, ale bardzo ważny w odbiorze.
Nigdy nie wiemy co czeka nas na kolejnej stronie. I z jednej strony to duży plus. Bo jesteśmy stale zaskakiwani np. przejściem od tego jak rozwiązać problem zwykłego przeziębienia do standardowego zagadnienia szklanki w połowie pustej (tylko rozumianego bardzo dosłownie pusta = próżnia). Jednakże ten wyrywkowy charakter książki prosiłby się o jakąś segregację i spis treści, który pozwoliłby lepiej nawigować po jej zawartości.
To jednak drobiazg. Bo książka XKCD to perełka pełna dobrego humoru, przypisów i równań matematycznych. To także niemalże idealny prezent, bo po prostu nie da się jej nie lubić i każdy znajdzie tutaj coś w sam raz coś dla siebie. Może nie jest to lektura, którą będziecie musieli przeczytać od deski do deski w jeden wieczór jednak ma ona w sobie taką magiczną moc i raz za razem zaprasza nas do otwarcia i poznania kolejnej odpowiedzi na dziwaczne pytanie. A poza tym uczy też myśleć nieszablonowo i pokazuje, że nie ma takiego zagadnienia, które nie miałoby odpowiedzi.
Książkę do recenzji dostarczyło nam wydawnictwo Czarna Owca. Polska premiera – 7 października 2015 r.